Noc Muzeów jest to impreza mająca na celu przybliżenie sztuki większemu gronu ludzi poprzez nieodpłatne udostępnianie galerii, instytucji kultury w określonym terminie w godzinach nocnych. W Polsce Noc Muzeów po raz pierwszy zorganizowano w Poznaniu w 2003 roku.
W tym roku na noc z 18 na 19 maja, Miejsko Gminny Ośrodek Kultury chcąc wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców zorganizował Noc Muzeów wspólnie z biblioteką w Pilawie oraz animatorami ze Stowarzyszenia „Akademia Łucznica”. Cała inicjatywa miała na celu pokazanie, że również mieszkańcy małych miejscowości są chętni do obcowania ze sztuką, ale nie zawsze jesteśmy w stanie pojechać do np. warszawskich muzeów. Tym razem to namiastka muzeum pojawiła się w Pilawie.
Początkiem całej imprezy było otwarcie wystawy Justyny Skowyrskiej – Górskiej, absolwentki malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, która przybliżyła zebranym tematykę swoich prac, pokazując w ten sposób również psychologiczny aspekt sztuki. W czasie wernisażu można było osobiście porozmawiać z samą autorką, która bardzo chętnie udzielała wszelkich odpowiedzi na nurtujące pytania. Wystawa była tylko jednym z punktów sobotniego wieczoru. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się wśród pań warsztaty z makramy prowadzone przez animatorów ze Stowarzyszenia „Akademia Łucznica”. Technika wiązania sznurków, okazała się bardzo łatwa dzięki czemu powstały wspaniałe, kolorowe bransoletki, które uczestniczki zabrały do domu. Nie zabrakło również chętnych do wyplatania gobelinów. Ta technika przyciągnęła głównie młodzież i dzieci, które miały niewątpliwie wspaniałą zabawę, a jej efektem były kolorowe gobeliny. Ostatnim punktem imprezy była projekcja filmu „Noc w muzeum”.
Na Noc Muzeów również Publiczna Biblioteka w Pilawie przygotowała kilka atrakcji. Dzieci oglądały bajki wyświetlane na rzutniku z lat 80, który na pewno pamiętał nie jeden rodzic. Młodzież natomiast oglądała film „Wywiad z wampirem”. Można było również zobaczyć wystawkę starych książek, jakie znajdują się w zbiorach bibliotecznych. Najstarszą okazał się przewodnik z 1866 r. „Kraków i okolice”.
Wystawa prac Justyny Skowyrskiej – Górskiej była udostępniona również w ciągu tygodnia, dzięki temu osoby, które nie mogły wziąć udziału w sobotniej Nocy Muzeów miały szansę się z nią zapoznać.
Uważam, że tegoroczną Noc Muzeów można uznać za udaną i będzie ona mobilizacją do organizowania tego typu imprez również w kolejnych latach.
Monika Czajka